poniedziałek, 31 stycznia 2011

Tak to się zaczęło

Zdarza się w życiu, że nagle widzimy jakieś miejsce i już wszystko dalej toczy się według jakiegoś przyjętego scenariusza. Nawet nie musimy się wysilać, odganiać myśli, zarzekać się, że nie ma czasu, kasy itp. Dusza ciągnie w to miejsce, wyobraźnia buduje przyszłe realizacje ....
Tak stało się z nami, kiedy pierwszy raz wybraliśmy się na wycieczkę "za las"
Leśnym duktem, powoli, sycąc się zapachem sosen, jodeł, buków i jeżyn wędrowaliśmy ku swemu przeznaczeniu.
Na skraju lasu, w starym sadzie, wśród zarośli, pokrzyw, zdziczałych drzewek owocowych czekała na nas zapadająca się w ziemię stara chałupka, wyraźnie wołająca ratunku drewnianymi oknami z powybijanymi szybami, rozwalającymi się schodami z betonu i kominem sterczącym w niebo.
Miłość od pierwszego wejrzenia - czy jak.....
Dwa miesiące później stajemy się właścicielami półtora hektarowego gospodarstwa i zaczynami "tworzyć " nasze "ranczo zalas"
Tworzymy je dla siebie, dla naszej ogromnej potrzeby spełniania swoich marzeń, ale przede wszystkim dla Was- nasi przyszli goście i przyjaciele.Mamy nadzieję, że Ranczo Zalas urzeknie Was swoją prostotą , ciszą i niesamowitym pięknem otaczającej przyrody....

3 komentarze:

  1. Ale fajna miejscówa!!! I fajnie się nazywa. :D Trzymamy kciuki i będziemy zaglądać. Pzdr.

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne miejsce! Będę czekać z niecierpliwością na następne wpisy! Pozdrawiam serdecznie :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Super miejsce i plany. Miejsce wygląda bardzo klimatycznie. Trzymam kciuki za realizację!!!
    Podziwiam i zazdroszczę, ale tak pozytywnie :)

    OdpowiedzUsuń