Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.
jak nie ma roboty w polu...bo leje namiętnie i moknie nam siano ...to jest czas na inne przyjemności
Ot...choćby krótki wypad na grzybki
20 kozaczków, 2 prawdziwki i niezliczona ilość gołąbków, oto dzisiejszy plon.
Kozaczki się suszą...prawdziwki poszły do zamrażalnika
a gołąbki..niebo w gębie..smażą się na patelni i zaraz będziemy je jeść
Czyli na grzyby czas iść!
OdpowiedzUsuńPozdrowienia serdeczne!
Asia