Jest taki miesięcznik, który czytam od deski do deski.
To Weranda Country
Jest taka strona, na której bywam w wolnej chwili i czytam, rozmawiam, dzielę się radami lub rad szukam. To
Tworzymy tam wraz z dziewczynami ( ops..sorry panowie też są ) fajne grono o wspólnych zainteresowaniach. Każda coś innego potrafi, każda gdzieś w swojej wsi coś innego tworzy.
Jesteśmy z różnych zakątków ale łączy nas jedno....
Kochamy wieś w jej pięknie , w jej prostocie, w zwyczajach i tradycjach ale też w jej ciężkości życia, w zawiejach zimowych, w mrozach i brakach prądu.
Mamy taką króciutką, ale jakże miłą tradycję. Co roku przed Świętami Bożego Narodzenia losujemy spośród siebie swoje gwiazdki, którym wysyłamy skromne upominki pod choinkę.
Ja dziś swoja paczuszkę wysłałam, a w międzyczasie doszła do mnie moja...
Cudowne , ręcznie wykonane, przepiękne koszulki na słoiczki !!!
Samo mi się do nich uśmiecha.
U nas już czuć święta. Dominika z wielkim skupieniem lukruje pierniczki, pokoje wysprzątane, szynki zamarynowane, mięsa i kiełbaski zamówione u fachowców. Nie robię zakupów w marketach, nie faszeruję się chemią i sztucznym jedzeniem.
Wszystko robimy w domu, pieczemy, gotujemy, robimy stroiki na choinkę...
pozdrawiam...jeszcze się odezwę przed świętami
Cześć
OdpowiedzUsuńJa też lubię Werandę Country , fajnie że jest takie forum gdzie można pogadać , podpatrzeć kto co potrafi , a pierniczki córcia udekorowała wspaniałe :)
Miłego Ilona
Dzięki za miłe słowa. Zaglądałam często na Twoją stronę, ale odkąd gra tam jakaś muzyka na górnym pasku niestety nie mogę wejść, wywala mi sterowniki, albo cały system siada ...lubiłam patrzeć na Twoje piękne kurki, ale nie mogę ryzykować.
UsuńTo chyba tę muzykę wykasuję już miałam sygnały że ciężko się otwiera blog :)
UsuńPodzielam Twój entuzjazm, jeżeli chodzi o przygotowanie swojskiego jadła, wędziłam wczoraj własnoręcznie przygotowane kiełbaski, boczek i szynkę, pasztet już odpoczywa w lodówce; zajrzę przy okazji do Kocham Wieś, zobaczę, co też tam się dzieje; pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńCoraz bardziej mi sie to podoba. Może "zbabiałam", a może to przez ten dom, dzieci? Z tym, ze te święta nie wiem jak spędzę....I gdzie.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Na KW zarejestrowałam się nawet na forum, ale nie jest one zbyt aktywne, częściej chyba się kontaktujecie za pośrednictwem blogów prawda? :)
OdpowiedzUsuńJa też kocham wieś;) I tę realną, i tę wirtualną! I już pokochałam Wasze pierniczki - jakieś artystyczne! Popieram walkę z chemiczną żywnością!!! I nie wchodzę do marketów przed Świętami - chcę żyć;)) Pozdrawiam, pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńA ja już widziałam te cudeńka:---))) Na Kocham Wieś własnie... I odpowiem, jeśli można - zdecydowanie częściej kontaktujemy się tam za pomocą blogów, bo na forach często spamy i problemy techniczne. Nie da się ukryć, że narodziło się tam kilka pięknych przyjaźni - już zupełnie nie wirtualnych:-)))
OdpowiedzUsuńAsia ( Tess )
Nie potrafiłam za bardzo rozeznać się jak działają na KW blogi dlatego sobie odpuściłam(mosewa) :)
UsuńAle czytam różne artykuły na KW :)
Ciężko coś znaleźć, ogólnie strona źle przygotowana technicznie, ale cóż...jakos dajemy radę ;)
UsuńA ja w zeszłym roku mimo, że brałam udział w losowaniu i sama wysłałam, to nic nie dostałam:-(
OdpowiedzUsuńSzkoda...trzeba było do Asi pisać, ona jedna wie kto z kim, może poczta zawaliła a nie gwiazdka.
UsuńPaulina - sprawdziłam kto miał Ci wysłać prezent w zeszłym roku. W mailach mam, że wiadomość odebrała. Nie napiszę z wrodzonej dobroci serca kto to taki... Ale jak wiadomo - są ludzie i...ludziska.
OdpowiedzUsuńŚciskam.
Asia
Asiu, trudno, wieszja chyba nawet nie chcę wiedzieć, ale w zeszłym roku było mi bardzo przykro, a sama nie chciałam nikomu robić przykrości, więc siedziałam cich.
Usuń