Pracujemy....jak to na wsi . Gorąco, doba ma chyba 48 godzin, wszystko na raz.
Ale dajemy radę :)
Dojrzewają borówki, niedawno zaczął się zbiór...w międzyczasie robimy przetwory na zimę, szykujemy sianko dla naszych zwierzaków. Wiśnie, maliny, agrest, porzeczki, borówki...lądują w słoikach :) Kisimy ogórki- w tym roku obrodziły chyba jak nigdy dotąd.
A co u naszych pięknot??
Ano one to mają wakacje ;)
Przepiękne śnieżynki!
OdpowiedzUsuńJak widać też szukają chłodu i ochłody..